Oto jeden z piękniejszych reportaży ślubnych, jakie miałam okazję widzieć w tym roku…Szary, popielaty, lekko srebrzysty – z tych kolorów Pani Martyna na pewno jest ekspertem – plus biel i odrobina czerni. Trudna paleta, lubiąca wyzwania, ale jakże wdzięczna, szlachetna i stylowa. Fotograf pięknie uchwycił kolorystyczne niuanse, jestem zachwycona; a w przypadku zdjęć z kwiatami po prostu wdzięczna. Biało-szary bukiet ślubny, szare paznokcie, żakiecik, futerko, rękawiczki, a nawet mercedes i lentilki! Kochani, Marti i Barti, nie mogłam oczu od Was oderwać! :)

aranżacja kwiatowa kościoła i bukiety: Magiczne Kwiaty

fotografia: Kuba Chmielarz