Tym paniom już dziękujemy. Przekwitły! Jaka szkoda. Pozostało mi za to parę zdjęć z mojego balkonu rejestrujących ich ulotne piękno. Czekam na kolejną wiosnę i kolejną odsłonę.
Znalazłam też pasującą do niezapominajek dziewczynę :) ;)
2 komentarze
Monika ;))
dnia 17 maja 2014 o godz. 11:44
Cześć Iwona,
Pięknie! Niebiesko! Prześliczne te zdjęcia niezapominajek! Mogłabyś je wrzucać na Instagrama. Zaglądam tu do Ciebie, bo założyłam bloga kulinarnego i szukam inspiracji ;)
Zajrzyj do mnie na http://www.drinkeatlive.blogspot.com
Pozdrawiam
Monika
Cześć Iwona,
Pięknie! Niebiesko! Prześliczne te zdjęcia niezapominajek! Mogłabyś je wrzucać na Instagrama. Zaglądam tu do Ciebie, bo założyłam bloga kulinarnego i szukam inspiracji ;)
Zajrzyj do mnie na http://www.drinkeatlive.blogspot.com
Pozdrawiam
Monika
Jeśli tylko zainspiruję trochę, to już coś :) Życze wytrwałości i pomysłowości na swoim blogu. Będę zaglądać.